Barnevernet się boi . MA CZEGO :) - Norwegia - s2

Powszechna Deklaracja Praw Człowieka art 12 Nie wolno ingerować samowolnie w czyjekolwiek życie prywatne,rodzinne,domowe,ani w jego korespondencję ,ani też uwłaczać jego honorowi i dobremu imieniu.Każdy człowiek ma prawo do ochrony prawnej przeciwko takiej ingerencji lub uwłaczaniu. W 1999 r Parlament Norwegii przyjął ustawę w której stwierdził,że Europejska Konwencja o Ochronie Praw Człowieka ii Podstawowych Wolności oraz dwie Konwencje Narodów Zjednoczonych z 1966 roku będą częścią składową prawa norweskiego .W przypadku kolizji norm prawa norweskiego z tymi dokumentami ,prawa zawarte w tych konwencjach mają pierwszeństwo prawo międzynarodowe stoi wyżej nad prawem krajowym.

baga napisał:
Powszechna Deklaracja Praw Człowieka art 12 Nie wolno ingerować samowolnie w czyjekolwiek życie prywatne,rodzinne,domowe,ani w jego korespondencję ,ani też uwłaczać jego honorowi i dobremu imieniu.Każdy człowiek ma prawo do ochrony prawnej przeciwko takiej ingerencji lub uwłaczaniu. W 1999 r Parlament Norwegii przyjął ustawę w której stwierdził,że Europejska Konwencja o Ochronie Praw Człowieka ii Podstawowych Wolności oraz dwie Konwencje Narodów Zjednoczonych z 1966 roku będą częścią składową prawa norweskiego .W przypadku kolizji norm prawa norweskiego z tymi dokumentami ,prawa zawarte w tych konwencjach mają pierwszeństwo prawo międzynarodowe stoi wyżej nad prawem krajowym.

Jak schlana matula wozi samochodem dzieci, albo spi, a 3 latek zasuwa po parapecie 3 pietra, albo tlucze, ze kaleka juz dziecina zostaje (chyba, ze zatlucze skutecznie) - to tylko drobne i malo znaczace przyklady - to tez nie mozna ingerowac ? Czy mozna, a moze nawet powinno sie ingerowac i ratowac ?

Lindemans napisał:
baga napisał:
Powszechna Deklaracja Praw Człowieka art 12 Nie wolno ingerować samowolnie w czyjekolwiek życie prywatne,rodzinne,domowe,ani w jego korespondencję ,ani też uwłaczać jego honorowi i dobremu imieniu.Każdy człowiek ma prawo do ochrony prawnej przeciwko takiej ingerencji lub uwłaczaniu. W 1999 r Parlament Norwegii przyjął ustawę w której stwierdził,że Europejska Konwencja o Ochronie Praw Człowieka ii Podstawowych Wolności oraz dwie Konwencje Narodów Zjednoczonych z 1966 roku będą częścią składową prawa norweskiego .W przypadku kolizji norm prawa norweskiego z tymi dokumentami ,prawa zawarte w tych konwencjach mają pierwszeństwo prawo międzynarodowe stoi wyżej nad prawem krajowym.

Jak schlana matula wozi samochodem dzieci, albo spi, a 3 latek zasuwa po parapecie 3 pietra, albo tlucze, ze kaleka juz dziecina zostaje (chyba, ze zatlucze skutecznie) - to tylko drobne i malo znaczace przyklady - to tez nie mozna ingerowac ? Czy mozna, a moze nawet powinno sie ingerowac i ratowac ?


Takiej stawia się zarzuty i w cywilizowany sposób pozbawia się praw rodzicielskich,dziecko umieszczając wstępnie w placówce opiekuńczej ile masz lat dziewczynko ,że tego nie wiesz .

barnvernet nie ingerowało jak ojczym Norweg bił małego pasierba Norwega szkoła widziała nikt nie wzywał policji chłopiec zmarł barnevernet przyleci jak dziecko jest smutne.,,Barnevenet polowanie na dzieci ,, reż.Izabela Alfredson polecam obejrzeć jak małe dzieci były przesłuchiwane przez kilka godzin aby fałszywie zeznały, że ojciec jest pedofilem , instytucja która ,, chroni dzieci,, używa manipulacji i szantażu tzw w,, majestacie prawa,, W Polsce odebrano dzieci matce bo była biedna rodzina zastępcza zakatowała je na śmierć.W Norwegii zabiera się dzieci ( bo smutne itp.) aby oddać rodzinom zastępczym pedofilom

tonnny napisał:
[quote]Lindemans napisał:
[quote]baga napisał:
Powszechna Deklaracja Praw Człowieka art 12 Nie wolno ingerować samowolnie w czyjekolwiek życie prywatne,rodzinne,domowe,ani w jego korespondencję ,ani też uwłaczać jego honorowi i dobremu imieniu.Każdy człowiek ma prawo do ochrony prawnej przeciwko takiej ingerencji lub uwłaczaniu. W 1999 r Parlament Norwegii przyjął ustawę w której stwierdził,że Europejska Konwencja o Ochronie Praw Człowieka ii Podstawowych Wolności oraz dwie Konwencje Narodów Zjednoczonych z 1966 roku będą częścią składową prawa norweskiego .W przypadku kolizji norm prawa norweskiego z tymi dokumentami ,prawa zawarte w tych konwencjach mają pierwszeństwo prawo międzynarodowe stoi wyżej nad prawem krajowym.

Jak schlana matula wozi samochodem dzieci, albo spi, a 3 latek zasuwa po parapecie 3 pietra, albo tlucze, ze kaleka juz dziecina zostaje (chyba, ze zatlucze skutecznie) - to tylko drobne i malo znaczace przyklady - to tez nie mozna ingerowac ? Czy mozna, a moze nawet powinno sie ingerowac i ratowac ? [/quote

Takiej stawia się zarzuty i w cywilizowany sposób pozbawia się praw rodzicielskich,dziecko umieszczając wstępnie w placówce opiekuńczej ile masz lat dziewczynko ,że tego nie wiesz .[/quote]

Mam wystarczajaco duzo lat, "chlopczyku" i wystarczajaco duze doswiadczenie w pracy z dziecmi i rodzicami, zarowno w Polsce, jak i w Norwegii by miec obraz tego co sie dzieje. Znam temat "od podszewki" i nie wiele moze mnie zadziwic w kwestii znecania sie nad dziecmi w imie zle pojetej wladzy rodzicielskiej.

Lindemans napisał:
[quote]tonnny napisał:
[quote]Lindemans napisał:
baga napisał:
Powszechna Deklaracja Praw Człowieka art 12 Nie wolno ingerować samowolnie w czyjekolwiek życie prywatne,rodzinne,domowe,ani w jego korespondencję ,ani też uwłaczać jego honorowi i dobremu imieniu.Każdy człowiek ma prawo do ochrony prawnej przeciwko takiej ingerencji lub uwłaczaniu. W 1999 r Parlament Norwegii przyjął ustawę w której stwierdził,że Europejska Konwencja o Ochronie Praw Człowieka ii Podstawowych Wolności oraz dwie Konwencje Narodów Zjednoczonych z 1966 roku będą częścią składową prawa norweskiego .W przypadku kolizji norm prawa norweskiego z tymi dokumentami ,prawa zawarte w tych konwencjach mają pierwszeństwo prawo międzynarodowe stoi wyżej nad prawem krajowym.

Jak schlana matula wozi samochodem dzieci, albo spi, a 3 latek zasuwa po parapecie 3 pietra, albo tlucze, ze kaleka juz dziecina zostaje (chyba, ze zatlucze skutecznie) - to tylko drobne i malo znaczace przyklady - to tez nie mozna ingerowac ? Czy mozna, a moze nawet powinno sie ingerowac i ratowac ? [/quote

Takiej stawia się zarzuty i w cywilizowany sposób pozbawia się praw rodzicielskich,dziecko umieszczając wstępnie w placówce opiekuńczej ile masz lat dziewczynko ,że tego nie wiesz .[/quote]

Mam wystarczajaco duzo lat, "chlopczyku" i wystarczajaco duze doswiadczenie w pracy z dziecmi i rodzicami, zarowno w Polsce, jak i w Norwegii by miec obraz tego co sie dzieje. Znam temat "od podszewki" i nie wiele moze mnie zadziwic w kwestii znecania sie nad dziecmi w imie zle pojetej wladzy rodzicielskiej.


Tematy się babci pomyliły mowa jest o nadużywaniu władzy i o całym bandyckim procesie

Konwencja Praw Dziecka art.8 /1 Państwa -Strony podejmują działania na celu poszanowania prawa dziecka do zachowania jego tożsamości, a w tym obywatelstwa, nazwiska,stosunków rodzinnych zgodnych z prawem, z wyłączeniem bezprawnych ingerencji. Art14 Państwa -Strony będą respektowały prawo dziecka do swobody myśli, sumienia i wyznania (dzieci Polskie i nie tylko odebrane rodzicom są wynaradawiane, nie mają kontaktu z językiem ojczystym, kulturą swojego kraju i religią ) Art 12/2 w tym celu dziecko będzie miało w szczególności zapewnioną możliwość wypowiadania się w każdym postępowaniu sądowym i administracyjnym dotyczącym dziecka,bezpośrednio lub za pośrednictwem przedstawiciela ...
Art.16 żadne dziecko nie będzie podlegało arbitralnej lub bezprawnej ingerencji w sferę życia prywatnego ,rodzinnego lub domowego ,czy w korespondencję ani bezprawnym zamachom na jego honor i reputację.

tonnny napisał:

Tematy się babci pomyliły mowa jest o nadużywaniu władzy i o całym bandyckim procesie

Pomiedzy dziewczynka, a babcia jest jeszcze cos - to tak gdybys nie wiedzial

Co do tematu, to w zasadzie jest o polskim, zalosnym "rambo"

Lindemans napisał:
tonnny napisał:

Tematy się babci pomyliły mowa jest o nadużywaniu władzy i o całym bandyckim procesie

Pomiedzy dziewczynka, a babcia jest jeszcze cos - to tak gdybys nie wiedzial

Co do tematu, to w zasadzie jest o polskim, zalosnym "rambo"


Chciałaś kobieto w podeszłym wieku powiedzieć o bohaterze narodowym ,sprzeczne są twoje wypowiedzi to ratujesz te biedne dzieci czy zostawiasz w obcych rekach.